Views: 116
W tym roku wegetacja rusza wyjątkowo szybko, basen z rybami “tej zimy” praktycznie nie zamarzał, bo te kilka dni lodu cieńszego niż szyba w moim akwarium, to myślę, że nie ma o czym mówić.
Zrobiłem pomiary chemii wody w basenie i okazało się, że azotanów w wodzie nie ma, azotyny są na poziomie 0,31 mg/l, czyli może być, twardość ogólna 0 DgH, czyli brakuje w wodzie Wapnia i Magnezu (chyba, że czegoś się nie nauczyłem), Twardość węglanowa 4 DgH, pH 6,6, o dziwo test wykazał obecność chloru na poziomie 0,1 mg/l. Ciekawe ostatnio woda w basenie uzupełniała się sama deszczówką. CO2 podobnież też 0 mg/l.
Na wodzie pływa cienka błona glonów pelagicznych, przez co słabo widać, to co dzieje się w głębi basenu.
Pomyślałem, że mogę nieco podnieść pH za pomocą 200 g Ca(OH)2 podanego do filtra, mam nadzieję, że nie rozjedzie się biologia.