Amphi­prion polymnus

Visits: 278

Wystę­po­wa­nie:  Chi­ny, Fili­pi­ny, Indo­ne­zja, Nowa Gwi­nea, Taj­lan­dia, Taj­wan, Wyspy Ryukyu  

Wiel­kość: do 10 cm

Dymor­fizm płcio­wy: Sam­ce są mniej­sze, sami­ce więk­sze. W natu­rze, wśród stad­ka bła­zen­ków zasie­dla­ją­cych ukwiał, zawsze naj­więk­sza jest sami­ca, a pozo­sta­łe osob­ni­ki to sam­ce. W razie znik­nię­cia sami­cy, domi­nu­ją­cy samiec zmie­nia płeć i sta­je się peł­no­war­to­ścio­wą samicą.

Zacho­wa­nie: Bro­nią swo­je­go ukwia­ła przed inny­mi bła­zen­ka­mi i poten­cjal­ny­mi napast­ni­ka­mi. Mogą być utrzy­my­wa­ne w akwa­rium rafo­wym bez ukwia­łów ale wte­dy nale­ży liczyć się z tym, że te bła­zen­ki będą pró­bo­wa­ły zasie­dlić inne osia­dłe bez­krę­gow­ce. U mnie zasie­dli­ły nie­wiel­kie­go kora­low­ca Euphy­lię. Gene­ral­nie par­ka tych rybek zacho­wu­je się spo­koj­nie i ata­ku­je miesz­ka­ją­ce­go z nimi gar­bi­ka tyl­ko okre­so­wo. Obec­nie zasie­dla­ją skał­kę poro­śnię­tą Xenią egipską.

Wychów mło­dych: Roz­mna­ża się praw­do­po­dob­nie w nie­wo­li. Ikra jest skła­da­na na twar­dym pod­ło­żu i do wylę­gu opie­ku­ją się nią obo­je rodzi­ce. Mło­de zaczy­na się kar­mić zoo­plank­to­nem (roti­fers), a po kil­ku dniach od wylę­gu moż­na poda­wać świe­żo wyklu­te lar­wy solow­ca. Mło­de bła­zen­ki z wie­kiem zmie­nia­ją ubar­wie­nie na zdję­ciu powy­żej znaj­du­je się para małych bła­zen­ków, a na zdję­ciu poni­żej te same dwa bła­zen­ki 2 lata po zakupie.

Woda: czy­sta, mor­ska jak do akwa­rium rafowego.

Akwa­rium: Zbior­nik rafo­wy, dobrze współ­ży­ją z bez­krę­gow­ca­mi. W akwa­rium wyłącz­nie dla bła­zen­ków, jeśli chce­my obser­wo­wać ich natu­ral­ne zacho­wa­nie wska­za­nym jest umiesz­cze­nie któ­re­goś z ukwia­łów sym­bio­tycz­nych Hete­rac­tis cri­spa lub Sti­cho­dac­ty­la haddoni.

Pokarm: W natu­rze jedzą drob­ne bez­krę­gow­ce plank­to­no­we, a w akwa­rium wszel­ki pokarm żywy, mro­żo­ny i dobrej jako­ści pokarm płatkowany.

Uwagi:Gatunek rzad­ki w han­dlu i czę­sto mylo­ny z bła­zen­ka­mi podob­ny­mi ubar­wie­niem np. A. clar­kii. Sam naby­łem go wła­śnie jako A. clar­kii.  Wię­cej o ukwia­łach z któ­ry­mi mogą współ­żyć bła­zen­ki moż­na zna­leźć tu.