Wiel­ko­płetw wspa­nia­ły (Macro­po­dus opercularis)

Views: 424

Wystę­po­wa­nie: Azja połu­dnio­wo-wschod­nia (Chi­ny, Korea, Riu­kiu, Taj­wan, Wiet­nam. Czę­sto wystę­pu­je na polach ryżo­wych. Wyho­do­wa­no sze­reg odmian barw­nych. Do Euro­py został spro­wa­dzo­ny w 1896 roku jako jed­na z pierw­szych egzo­tycz­nych ryb akwariowych.

Wiel­kość: Dora­sta do 12 cm. Peł­nię swych barw poka­zu­je dopie­ro po osią­gnię­ciu 1 roku życia.

Dymor­fizm płcio­wy: Samiec więk­szy i barw­niej­szy od sami­cy, ponad­to ma wydłu­żo­ne koń­ce płetw nieparzystych.

Zacho­wa­nie: Każ­dy osob­nik zacho­wu­je się ina­czej, znaj­dą się tu ryby towa­rzy­skie jak i agre­syw­ni uro­dze­ni zabój­cy. Gene­ral­nie nale­ży go trak­to­wać jak typo­wą rybę tery­to­rial­ną i zare­zer­wo­wać całe akwa­rium dla dobra­nej pary.

Wychów mło­dych: Samiec budu­je gniaz­do z pia­ny na powierzch­ni wody, zanim nie uzna go za ukoń­czo­ne odga­nia sami­cę, potem docho­dzi do tar­ła, po któ­rym nale­ży odło­wić samicz­kę. Samiec agre­syw­nie bro­ni gniaz­da przed każ­dą pod­pły­wa­ją­cą rybą. Opie­ka taka trwa oko­ło 3 dni, dopó­ki mło­de się nie roz­pły­ną. Kar­mi się je naj­drob­niej­szym żywym pokar­mem, pier­wot­nia­ka­mi i wrot­ka­mi, a po kil­ku dniach moż­na poda­wać lar­wy oczli­ków oraz “mikro”.

Kole­ga Janusz Sękow­ski, któ­ry zro­bił to zdję­cie trzy­ma parę wiel­ko­płe­twów w akwa­rium o dłu­go­ści 150 cm i zauwa­żył, że po tar­le fak­tycz­nie samiec odga­nia sami­cę, ale gdy ta następ­ne­go dnia powró­ci­ła pod gniaz­do pozwo­lił jej na wspól­ną opie­kę nad przy­chów­kiem. Inne ryby były odga­nia­ne od gniaz­da przez parę.

Woda: Twar­dość wody nie odgry­wa zasad­ni­czo więk­szej roli, tem­pe­ra­tu­ra wody od 15 do 30oC. Tar­ło od 20oC.

Akwa­rium: Mini­mum 50 litrów, przy­kry­te, wiel­ko­płetw jest rybą labi­ryn­to­wą. Lubi akwa­ria dobrze zaro­śnię­te z kry­jów­ka­mi wśród roślin i korze­ni. Od czerw­ca do wrze­śnia w Pol­sce moż­na trzy­mać wiel­ko­płe­twa w płyt­kim sta­wie ogrodowym.

Pokarm: Przyj­mu­je każ­dy rodzaj pokarmu.