Moje akwa­rium.

Visits: 1378

Aktu­ali­za­cja 02-04-2023 r.
Zawsze aktu­al­ne infor­ma­cje z moje­go akwa­rium znaj­dziesz na moim kana­le Akwa­rium wg. ZHO. Tam nie trze­ba czy­tać. Aktu­al­nie głów­ny­mi loka­to­ra­mi są 2 dzi­kie odmia­ny ska­la­rów, Rio Nanay i Rio Manacapuru.
Aktu­ali­za­cja 26 04 2021 r.  Padł głów­ny filtr (puścił wodę z jakiejś szcze­li­ny) trze­ba było szyb­ko reago­wać i jego miej­sce zajął Aqu­ael Ultra 1200, co praw­da nie ma grzał­ki, ale za to jest bez­gło­śny i ultra­wy­god­ny. Od kole­gi Tom­ka naby­łem jakiś czas temu 3 mło­de palet­ki roy­al blue, wci­na­ją już wszyst­ko co im daję, na począt­ku tyl­ko wci­na­ły solowca.
Bania­czek wyglą­da obec­nie tak:

 

Aktu­ali­za­cja 18 03 2021 zbior­nik się nie zmie­nił, popra­wi­łem fil­tra­cję doło­ży­łem Ehe­im 2013 z cera­mi­ką Aqu­aela, naresz­cie związ­ki azo­tu zaczę­ły być trzy­ma­ne w jako takich ryzach.  Ska­la­ry wymie­ni­łem w Aqu­ape­cie w Gdy­ni (za spo­rą dopła­tą) na 4 stad­ka drob­ni­cy, żeby jakoś oży­wić to akwa­rium i ośmie­lić palet­ki, któ­re ewi­dent­nie się boją wszyst­kie­go w sumie nie dzi­wo­ta bo wiel­kie rosną. Na przy­szłość będzie­my eli­mi­no­wać stop­nio­wo “azja­tów” i w ich miej­sce umiesz­czę jakieś kiry­ski (taki cwa­ny plan). O dzi­wo w tym zbior­ni­ku utrzy­mu­je się nie­wiel­ka popu­la­cja kre­we­tek red cher­ry pocho­dzą­ca jesz­cze z pier­wot­nej obsa­dy zbiornika.

Aktu­ali­za­cja 11 06 2020 Obec­ny zbior­nik ma 1,5 m dłu­go­ści i pra­wie 70 cm wyso­ko­ści. Obsa­dzi­łem go palet­ka­mi i ska­la­ra­mi Rio Nanay.

Baniak 325 l
Baniak 325 l

Obec­ny zbior­nik ma wymia­ry 100 cm x 50 cm x 40 cm, czy­li jego pojem­ność wyno­si mak­sy­mal­nie 200 litrów.

Daw­niej słu­ży­ło mi ono jako zbior­nik mor­ski z mini rafą poro­śnię­ta kora­low­ca­mi mięk­ki­mi i zasie­dlo­ną przez kre­wet­ki i ryby.

Moje akwarium

Nie­ste­ty wszyst­ko co dobre, kie­dyś się koń­czy i pew­nej nocy pom­pa z odpie­nia­cza odmó­wi­ła posłu­szeń­stwa i gwał­tow­ny, nie­kon­tro­lo­wa­ny skok pH zabił poło­wę obsa­dy zbior­ni­ka. To co uda­ło mi się ura­to­wać odda­łem kole­gom, mają­cym wię­cej szczę­ścia i powró­ci­łem do akwa­rium słodkowodnego.

kot

3 lata temu zakła­da­jąc ponow­nie zbior­nik słod­ko­wod­ny przy­ją­łem nastę­pu­ją­ce założenia:

  • zbior­nik ma wyma­gać mało pra­cy, ale nie być zbior­ni­kiem typu Mala­wi lub Tan­ga­ni­ka z dużą ilo­ścią skał i agre­syw­ny­mi pie­lę­gni­ca­mi, na dłuż­szą metę nie bawią mnie ich zachowania.
  • zbior­nik ma cie­szyć oko ławi­ca­mi nie­du­żych jaskra­wych rybek na tle gęsto rosną­cych róż­no­rod­nych roślin i deko­ra­cji z drew­na oraz korze­ni naśla­du­ją­cych stru­mień na dnie lasu.

Jako pod­ło­że uży­łem drob­ne­go żwir­ku kwar­co­we­go, ale zanim go wysy­pa­łem na dno, przy­go­to­wa­łem obsza­ry nie­co lepiej nawie­zio­ne kawał­ka­mi gli­ny i tor­fu. Oka­zu­je się, że nie­któ­re rośli­ny lubią takie nie­zbyt pod­ręcz­ni­ko­we pod­ło­że. Faj­nie rosną na nim higro­fi­lie, lim­no­fi­lie żabie­ni­ce i lotosy.

Pier­wot­na obsa­da skła­da­ją­ca się z ławic bystrzy­ków Aman­dy, neo­nów czer­wo­nych, drob­no­ust­ków obrze­żo­nych, kiry­sków trój­prę­gich i kar­ło­wa­tych, a jako doda­tek były racz­ki kar­ło­wa­te (nie znio­sły mięk­kiej wody) i zbroj­ni­ki L 204.  Zbior­nik ewo­lu­uje i z cza­sem, po wymar­ciu neo­nów ich miej­sce zaję­ły brzan­ki (ode­sskie i pię­cio­prę­gie). Ponad­to na dnie zamiesz­ka­ły kre­wet­ki red cher­ry. Brzan­ki ode­sskie będą musia­ły opu­ścić zbior­nik, 6 cm to sta­now­czo za duże ryby, mogą­ce sta­no­wić zagro­że­nie dla maluchów.

W koń­cu pod­ją­łem męską decy­zję o wyda­niu rybek, któ­rych roz­mia­ry prze­kro­czy­ły 5 cm i zbior­nik opu­ści­ły ostat­nie 3 gura­mi mozai­ko­we, brzan­ki ode­sskie i szczu­pień­czy­ki Dage­ta. Co cie­ka­we w zbior­ni­ku ujaw­ni­ły się kre­wet­ki  red cher­ry w roz­mia­rze oko­ło 3.5 do 4 cm. 3 lata sil­nej pre­sji dra­pież­ni­czej spra­wi­ło, że wyse­lek­cjo­no­wa­ły mi się takie potwory.

Kre­wet­ki (świe­ża krew) przy­wie­zio­ne ze skle­pu wyglą­da­ją przy nich jak przed­sta­wi­cie­le inne­go kar­ło­wa­te­go gatun­ku. Przy­pusz­czam, że nie będą się już ze sobą krzy­żo­wać z powo­dów fizjo­lo­gicz­nych, ale czas poka­że. Jedy­ne zwie­rza­ki, któ­re obec­nie nie pod­le­ga­ją kry­te­rium 5 cm, to zbroj­ni­ki i śli­ma­ki. Wiem, że może być trud­no z utrzy­ma­niem nie­któ­rych roślin przy zbroj­ni­kach ale wszel­kie drob­no­list­ne, szyb­ko­ro­sną­ce i nie­smacz­ne dadzą radę.

Akwa­ria z 29 grud­nia 2016 r.

Przy­szedł sty­czeń 2017, czas wpro­wa­dzić wży­cie zmia­ny w zbior­ni­kach, a zanim to nastą­pi wypa­da­ło­by zoba­czyć jakie są para­me­try wody.

24-01-2017 Zbior­nik główny 28o C,  prze­wod­ność 144 ppm, kH 3, gH 9, pH 7.2
24-01-2017 kre­wet­ka­rium 25o C,  prze­wod­ność 566 ppm, kH 4, gH 7, pH 7.8

Obni­żam stop­nio­wo tem­pe­ra­tu­rę w głów­nym, czas zacząć porę desz­czo­wą do 24o C.
Obsa­da na chwi­lę obec­ną w zbior­ni­ku głów­nym wyglą­da mniej wię­cej tak:

  • Cory­do­ras tri­li­ne­atus (juli) sztuk 6,
  • Cory­do­ras pyg­ma­ceus stadko,
  • Botia nigro­li­ne­ata stadko,
  • L204, L134, L201 gro­mad­ki po kil­ka sztuk, trud­no powie­dzieć po ile bo sie­dzą w korze­niach (par­ty­zan­ci)
  • Cha­eto­sto­ma sp. wpu­ści­łem 2 i tyle je widzia­łem (wybit­ni spe­ce od maskowania).
  • Stu­ri­so­ma festi­vum (chy­ba) trud­no powie­dzieć prze­my­ka­ją się tu i ówdzie,
  • Coś dla oka sta­da neo­na czer­wo­ne­go, tetry nie­bie­skiej, bystrzy­ka ozdob­ne­go whi­te fin  i bystrzy­ka aman­dy po 10 szt., nie­do­bit­ki drob­no­ust­ków  obrzeżonych.

Ryb­ki widzę, że się ład­nie akli­ma­ty­zu­ją i nabie­ra­ją cia­ła i kolorów.

Do kre­wet­ka­rium wpły­nę­ło 6 małych Tri­chop­sis pumi­lus (skrze­czy­ków katło­wa­tych), maleń­stwa mają na razie nie­ca­ły cen­ty­metr więc nie sta­no­wią żad­ne­go zagro­że­nia dla resz­ty towa­rzy­stwa. Jak skub­ną kil­ka larw kre­we­tek, to trud­no, na zdro­wie. No i naby­łem 3 śli­macz­ki tylo­me­la­nia sp. z poma­rań­czo­wą nogą 🙂

Zbior­nik może wyda­wać się prze­ry­bio­ny, ale fil­try dają radę, związ­ki azo­tu są na niskim pozio­mie (za niskim dla roślin), a w naj­bliż­szym cza­sie uru­cha­miam jesz­cze dodat­ko­wo Ehe­ima zewnętrz­ne­go z wkła­dem ceramicznym.

Dal­sze infor­ma­cje będą widocz­ne w moim blo­gu tutaj.