Cią­gle o oczku, teraz będzie o akwarium

Visits: 412

W akwa­rium nastą­pi­ły jakiś czas temu spo­re zmia­ny, zmie­ni­łem świe­tlów­ki na 2×39 W day­li­ght fir­my Osram, wyeks­mi­to­wa­łem śli­ma­ki Tylo­me­la­nia sp. do akwa­rium kwa­ran­tan­no­we­go, nad­miar przy­chów­ku wydałem.

Zmia­ny wzię­ły się stad, że świe­tlów­ki po pro­stu się zaczę­ły już wypa­lać a i wid­mo chy­ba nie­zbyt odpo­wia­da­ło roślin­kom, bo zamiast nich ślicz­nie roz­wi­ja­ły się sini­ce, teraz mogę napi­sać, że pla­ga zosta­ła zażegnana.

Z dru­giej stro­ny zasta­na­wia­łem się dla­cze­go tyle roślin pły­wa mi przy powierzch­ni, rozu­miem, zbroj­ni­ki, rozu­miem kiry­ski i kiry­śni­ki (ostat­nio), mogą kopać ale bez prze­sa­dy. W koń­cu ujrza­łem źró­dło pro­ble­mu, były nim śli­ma­ki Tylo­me­la­nia, któ­re pra­co­wi­cie ryjąc w pod­ło­żu sku­tecz­nie unie­moż­li­wia­ły zako­rze­nie­nie się jakiej­kol­wiek roślin­no­ści. Teraz reszt­ki Tylo­me­la­nii sie­dzą u kre­we­tek, gdzie rośnie na korze­niu Micro­zo­rium i któ­re­mu nijak nie mogą zaszkodzić.

Efek­ty widocz­ne są gołym okiem, roślin­ki zaczę­ły ład­nie rosnąć.

Wnio­ski nasu­wa­ją się same, świet­ny zwie­rzak do bania­ka z duży­mi ryba­mi bez deli­kat­nej roślin­no­ści, względ­nie baniacz­ka, gdzie roślin­ność jest umo­co­wa­na w ska­łach, względ­nie  na korze­niach itp.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.