Przy­szła wiosna

Views: 249

Ocie­pli­ło się, w kalen­da­rzu też jak­by wio­sna, a na base­nie nadal lód. O lodzie posta­no­wi­łem coś napi­sać. Ponie­waż basen jest w cie­niu domu to pomy­śla­łem, że war­to będzie nie­co pomóc ryb­kom i prze­bić jakiś prze­rę­bel, usu­nąć część kry i gene­ral­nie spraw­dzić co tam pod wodą sły­chać. W tele­wi­zji mądry pan ostrze­gał, że lód o tej porze roku, to śmier­tel­na pułap­ka i poka­zy­wał spryt­ne szpi­kul­ce, któ­re mogą ura­to­wać życie, jeśli nie­ostroż­ny węd­karz lub łyż­wiarz będzie miał pecha i ten lud się pod nim załamie.

Potwier­dzam, lód o tej porze roku to śmier­tel­na pułap­ka, zmie­nai swo­ją struk­tu­rę i mimo, że nadal ma kil­ka­na­ście cen­ty­me­trów gru­bo­ści, nabie­ra nowej nie­bez­piecz­nej struktury.

Taki lód tra­ci cał­ko­wi­cie swo­ją wytrzy­ma­łość mecha­nicz­ną i nie oszu­kuj­my się opi­sy­wa­ne w tele­wi­zji kol­ce nie­wie­le pomo­gą jeśli przy­pad­kiem będzie­my mie­li pecha i taki lód zała­mie się pod nami. Kole­dzy węd­ka­rze uwa­żaj­cie na siebie.

Osła­bio­ny wio­sen­ny lód. Zwróć uwa­gę na strukturę.

Usu­ną­łem część lodu w powierzch­ni base­nu, żeby zapo­biec nie­bez­pie­czeń­stwu przy­du­chy, gdyż w tym roku w base­nie zimu­je rekor­do­wa ilość ryb (oko­ło 20), któ­rych nie chciał­bym stra­cić. Przy oka­zji odla­dza­nia powierzch­ni oka­za­ło się, że kar­pie koi prze­zi­mo­wa­ły w dosko­na­łej kon­dy­cji. Co praw­da jesz­cze nie żeru­ją, ale już moż­na je było zaobserwować.

Usu­nię­cie lodu ma na celu zwięk­sze­nie wymia­ny gazo­wej zacho­dzą­cej na powierzch­ni wody i przy­spie­sze­nie pod­no­sze­nia się tem­pe­ra­tu­ry w base­nie, któ­ry ma pecha być w cie­niu domu. Lód, któ­ry usu­nę z base­nu sto­pi się poza base­nem i nie zabie­rze ener­gii potrze­benj do ogrza­nia wody.

Wiosna 2018
Wio­sna 2018

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.